wtorek, 11 sierpnia 2009

W Labiryncie

Dziś doświadczyłem powrotu do słodkiego i beztroskiego dzieciństwa. W przerwie meczu koszykówki Polska-Chorwacja (niestety przegranego, choć Polacy zagrali nieźle), szukałem czegoś ciekawego na innych kanałach. Jakież było moje zaskoczenie, gdy na TVP Polonia zobaczyłem ostatnią PRL-owską telenowelę czyli "W Labiryncie".

Wg jedynego rzetelnego źródła naukowego czyli Wikipedii serial ten "(...) przedstawiał środowisko warszawskich farmaceutów, lekarzy, naukowców i biznesmenów w czasie przeobrażeń gospodarczych i ustrojowych na przełomie lat 80. i 90. w Polsce." Telenowela ta kojarzy mi się tylko pozytywnie, bo z wakacjami spędzanymi u babci. Nie wiem w jakie dni serial ten był emitowany, ale chyba codziennie, więc swego czasu czyli jakieś 15-13 lat temu fabułę znałem dosyć dobrze. Nie zapomnę do dziś dwóch scen:

1. Sceny, gdy córka bohatera granego przez Marka Kondrata miała zapaść po drugach.

2. Sceny, gdy jakiś ciemny typ tłumaczył jakiś starszej kobiecie, której syn pożyczył od niego kilka baniek, że owe bańki oznaczają książki :)

Ogólnie fabuła zakręcona, ale nie tak bardzo jak w dzisiejszych serialach. No i do tego fajna obsada. No kto za was nie lubił pana Leona?????

Z dzisiejszej perspektywy oglądanie tego serialu ma niezaprzeczalny walor edukacyjny. Zobaczyć jak wyglądało życie w czasach przełomu- bezcenne. Te ubrania, z których dziś można się tylko śmiać (dziwne swetry i spodnie), samochody (głównie maluchy i duże fiaty), komputery w laboratorium (albo amiga, albo commodore 64) no i imprezownie, jak z teledysku "W aucie".

Prawda jest jednak taka, ze za 20 lat nasze dzieci też będą się śmiać z naszej epoki. A już z Klanu to będą mieć taką bekę, jakiej świat nie widział. Sami porównajcie...

Losowy odcinek W Labiryncie


I fragment Klanu- gangsterzy u Chojnickich


TVP Polonia emituje kolejne dwa odcinki W Labiryncie każdego dnia od 18.15. Zapraszam do oglądania!

Brak komentarzy: