wtorek, 20 października 2009

Sporo ( bo dwie) nowości

Jak obiecałem, tak robię... Oto muzyczne delicje, które ostatnio rzuciły mi się na uszy i które moim zdaniem zasługują na to, aby podzielić się nimi z szerszą publicznością. Zaczynamy...



Chromeo- DJ Kicks

Dzisiejsze znalezisko, bez którego mój dzień byłby prawie całkowicie szary, mokry i zimny. Ale dzięki chłopakom z Chromeo dostało się o niego kilkanaście, a dokładnie 18 promieni słońca i ciepła zarazem. 18 bo tyle utworów liczy ten jakże wspaniały mixtape wydany dla znakomitej wytwórni K7. Ostatnio o David'zie Macklovitch'u i Patrick'u Gemayel'u było głośno w 2007 roku przy okazji wydania przez nich kultowej już chyba płyty Fancy Footwork. To na niej znalazły sie takie sztosy, jak Tenderoni, Bonafied Lovin (Tough Guys), My Girl Is Calling Me (A Liar) czy Momma's Boy. Pamiętam, że katowałem ten album przez kilka tygodni, więc z tym większą niecierpliwością czekałem na jakąś nową porcję muzycznej enegii od tego duetu. A czekać się opłacało. To co dostajemy w swoje uszy na ich DJ Kicks, to prawdziwy majstersztyk, przy którego słuchaniu na naszych twarzach pozostaje nieustanny uśmich.

Chromeo- Dj Kicks


Wbrew pozorom ciężko określić ten album. Z pierwszej części wynikałoby, że jest to składanka disco, italo disco i pop'u z lat 80'tych , ale później sprawy się komplikują i jednocześnie robią piękniejsze (nie ma niczego lepszego jak eklektyzm, a ta płyta, to kolejny dowód na potwierdzenie tej tezy). No bo co można powiedzieć, jeśli w tym mixtapie znajdują się tak znakomite utwory, jak Solar Antapex w wykonaniu Chateau Marmont (kosmos jakiś...) czy Pipeline nagrany przez The Alan Parson Project? To właśnie one nadają tej produkcji prawdziwego smaku. To równocześnie dowód na to, że powinniśmy naprawdę z niecierpliwością czekać na kolejny longplay chłopaków, który ma się ukazać za jakiś czas.


Fonoteka 3/4 Remixed

Zawsze byłem fanem tego przedsięwzięcia i tak już chyba pozostanie.
Przynajmniej ostanie wydawnictwo z serii Fonoteka na to niezaprzeczalnie wskazuje. Kawałki, które znalazły się na dwóch ostatnich składankach stały się swoistymi poligonami doświadczalnymi dla współczesnych producentów. Jaki jest wynik...

Fonoteka 3/4 Remixed

Jak zawsze znakomity i zaskakujący. Mnie najbardziej podobają się dwa utwory Powrót do Przeszłości i niesamowity kawałek Printempo pt. A Day in the Park (Printempo to najnowsze wydawnictwo do ściągnięcia ze stronki Fonoteki. Jeszce nie słuchałem ale dziś na pewno to zrobię). Z reszta co ja się będę rozpisywać. Sami możecie bez problemu i za darmo rozpocząć obcowanie z tą płytą.




Brak komentarzy: