środa, 1 lipca 2009

Miejscówki i muzyka

Witam ponownie po kilkudniowej przerwie wywołanej niezapowiedzianą wizyta zagranicznego gościa. Trzeba chłopakowi pokazać Kraków więc czasu brak. Ale za to zobaczyłem dzięki temu trochę nieznanych mi do tej pory miejscówek. Wśród nich znajdują się:

- Stara fabryka na ul. Żółkiewskiego w poniedziałek odbywał się tam festiwal organizowany przez stowarzyszenie Więcej Światła. Bardzo fajna impreza, która mam nadzieję będzie kontynuowana w przyszłości.

- Zajebista/y kamienica/squat na ul. Dietla. Sekretne wejście, dużo przestrzeni, tarasy, widok na Wawel. Ideał na bifor albo after.

- Kopiec Kraka by night. Byłem na nim wiele razy w trakcie dnia, ale nigdy w nocy. Utwierdziłem się w przekonaniu, że to jedno z moich ulubionych miejsc w Krk.

Byc może za jakiś czas wrzucę jakieś zdjęcia.

Z innych informacji.
Oficjalnie zakończyłem sesję
. Tzn. znam już wszystkie wyniki i okazało się, że kampanii wrześniowej nie będzie. Spokojnie można czekać na wyjazd do Budapesztu. Jeszce tylko trzeba zebrać te j***** wpisy...

W ramach powrotu do normalnego życia po sesji, sięgnąłem wreszcie po normalną książkę. Wybrałem, uwaga... Chłopów Reymonta. Część z Was stwierdzi pewnie, że jestem jakiś dziwny (częściowo jest to prawda) ale w liceum nie miałem na nią ochoty i czasu, a teraz mam i jedno i drugie. Poza tym to podobno pomnik literatury polskiej... Jestem po trzech rozdziałach i bardzo mi się podoba.


Teraz czas na muzykę. Dziś dwie propozycję.

1. The Jazz Influence House Of Jazz Special Edition


Kompilacja wydana sumptem wytwórni I! Recordings, która jak wynika z tytułu, ma za zadanie pokazać wpływ jazzu na muzykę house. Specjalistą od jazzu nie jestem, ale ten miks jest znakomity. Głęboka i bardzo spójna rzecz w sam raz na tak upalny dzień jak ten (nie pisze w tym momencie o Gdańsku). Czilujący deep house w najlepszym wydaniu.

The Jazz Influence House Of Jazz Special Edition

2. Kawałek dnia. Joss Moog- Room 26. Nie wiem z jakiego podcastu czy kompilacji go znam, ale bardzo się ucieszyłem gdy przypadkiem znalazł się jako mp3 na moim dysku. Bawimy się!



P.S. Ma ktoś z Was może polskie albo angielskie napisy do filmu Berlin Calling?

1 komentarz:

siajgazz pisze...

http://rs305.rapidshare.com/files/247532778/Berlin.zip