wtorek, 16 czerwca 2009

Audioriver po raz enty


Jak już pewnie wszyscy wiedzą wczoraj zamknięto zagraniczny line up festiwalu Audioriver. Liczyłem, że na sam koniec organizatorzy zostawią jakieś smakowite ciasteczko w rodzaju Lindstrom'a czy SCSI-9, ale niestety tak się nie stało. Doszli kolejni reprezentanci szeroko pojętej sceny d'n'b, która to szczególnie mnie nie interesuje. Teraz tylko pozostaje czekać na ogłoszenie polskich wykonawców (Swoją drogą jeśli Jacka Sienkiewicza z jego znakomitym, nowym wydawnictwem, ogłoszą w tej ostatniej i najmniej elektryzującej turze, to się zdenerwuje. Moim zdaniem spokojnie może się równać z The Mole czy My My).

Niemniej jednak wydarzenie zapowiada sie wyśmienicie. Pewnie większość czasu spędzę w namoicie cyrkowym i tylko z rzadka zajrzę na inne sceny (dzienny rozkład jazdy podany jest w tym miejscu).

Obowiązkowo opuszczę cyrk na występ tria Moderat. Sobota, scena główna. Dla mnie jest to jeden z gwoździ tego festiwalu. Zabadajcie ich najnowszy teledysk do utworu Rusty Nails. Do słabych nie należy...



Jeszcze raz zachęcam do odwiedzenia Płocka. Będzie dobrze.

P.S. Jak wybiera się ktoś z Krakowa, to proszę o kontakt.

P.S.2 Najgorsza sesja w życiu...

1 komentarz:

misspill pisze...

kurczę, teraz dopiero widzę wideo, w teledyskach się nie orientuję, rzeczywiście dowalili, audio + video gwarantują aż nadmiar wrażeń :D