Najlepszy muzycznie dzień tego roku.
Wielki powrót prawdziwego, niemieckiego ( biedny Jan Rokita )
minimal techno. Oto koloński label
Kompakt wydal na CD
zbiór utworów Wolfganga Voighta, które w połowie lat 90'tych wydawane były tylko na winylach ( utwory nie były nazwane, różniły się między sobą tylko kolorem okładki ). Po przesłuchaniu tej płyty rzeczywiście można stwierdzić, że obecny minimal nie tworzy właściwie żadnej nowej jakości...
Studio 1 - Studio 1Ta płyta jest po prostu ZAJEBISTA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz