środa, 31 marca 2010


Jedna z tych kompilacji, na które warto było czekać. Deadbeat'a znają chyba wszyscy- 6 albumów, kilkanaście singli i EP'ek oraz... do tej pory żadnego oficjalnego mikstape'u na koncie. No ale wreszcie jest- znakomite Radio Rothko.

Radio Rothko Mixed By Deadbeat

Scott Monteith zabiera nas dzięki swojemu debiutanckiemu mikstape'owi w podróż wzdłuż i wszerz tech-dubu, który jest gatunkiem baaardzo szerokim. Wśród wykonawców, których produkcje znalazły się na tym albumie znajdują się m.in. Basic Chanel, Monolake, Pendle Coven,
Rhythm and Sound, Quantec czy sam Deadbeat, czyli najważniejsi przedstawiciele tej dziedziny muzyki elektronicznej. Mimo iż większość z wykorzystanych utworów znam w wersjach "samodzielnych", to jednak w rękach Monteith'a nabierają one zupełnie nowych barw i zyskują całkowicie nową jakość. Słuchając Radio Rothko mam wrażenie obcowania z esencją dub-techno, który jest muzyką różnorodną, głęboką i hipnotyzującą. Jest to również produkcja, która pokazuje, że ostatnimi czasy poza nielicznymi wyjątkami, da się zauważyć na tej scenie muzycznej deficyt nowych pomysłów i środków, czego skutkiem jest brak dzieł wybitnych i rewolucyjnych.

Mam nadzieję, że Radio Rothko stanie się swego rodzaju podsumowaniem, które zacznie nowy złoty wiek światowego tech-dub'u.

2 komentarze:

pham pisze...

hello plum, lubię ten Twój blog, zwłaszcza Twoje opinie, ale jedna rzecz dzisiaj przykuła moją uwagę... np. "Deadbeat'a", "Tech-dub'u", "Montheith'a"

słowem: po spółgłosce w wyrażeniu w języku obcym nie musisz dawać apostrofu, pokracznie to wygląda, zwłaszcza, że w drugim akapicie "tech-dubu" napisałeś bez apostrofu i wygląda to w porządku :)

Plum pisze...

Dzięki, tak się przyzwyczaiłem- nawet nie wiem dlaczego. Postaram się unikać apostrofów :)