Kawalek dnia. Wlasciwie to uslyszalem go wczoraj podczas przesluchiwania znakomitej kompilacji DJ Kicks stworzonej przez Erlend'a Oye (wokalista Kings of Convenience i The Whitest Boy Alive) ale katuje go od dzisiejszego ranka. Buja niesamowicie i od razu wprowadza w dobry humor. Musze zdobyc caly singiel...
3 komentarze:
To jednak z moich ulubionych kompaktowych perełek. Nigdy się nie zestarzeje i nie znudzi. Pozdro:)
Wyrabia niesamowicie.
Przy tym można równie dobrze tupać, co leżeć wtulonym w poduchę i zasypiać.
...a może przesadzam z tym zasypieniem ;)
Prześlij komentarz